IInformacje o dziele:
sygn. l.d.: /./ P/./otrowski
Obraz znany również pod tytułami: Macierzyństwo / Szczęście macierzyńskie / Moja kochana matuleńka / Miłość macierzyńska
Maksymilian Piotrowski w swojej malarskiej twórczości kilkakrotnie powracał do tematu macierzyństwa i relacji między matką i dzieckiem. Obrazy takie znajdujemy wśród prac artysty wymienionych w monografii opracowanej Marię Puciatę-Pawłowską (patrz niżej bibliografia).
Nie wszystkie są nam dziś znane, niektóre z nich - odnotowane w katalogach wystaw z połowy XIX wieku - znikły zapewne w prywatnych zbiorach w Europie czy Stanach Zjednoczonych.
Tym większe zainteresowanie budzi więc prezentowany tu obraz, który łączyć można z twórczością Piotrowskiego z okresu przypadającego na połowę XIX wieku. Na wystawach w Berlinie i Krakowie artysta pokazał wówczas trzy kompozycje odnoszące się do uczuciowej bliskości matki i dziecka.
W roku 1848 w Królewskiej Akademii Sztuki w Berlinie wystawił Szczęście macierzyńskie, obraz przedstawiający kobietę w „kostiumie z Oderbruch“. Później, w TPSP w Krakowie, w roku 1858 pokazał Moją kochaną matuleńkę, a w roku 1860 Miłość macierzyńską. I choć dzisiaj nie wiemy na pewno, jak wyglądały te kompozycje - ówczesne katalogi nie podają ani wymiarów, ani ich reprodukcji - to jednak wydaje się, że prezentowany tu obraz...
Maksymilian Antoni Piotrowski:
Maksymilian Piotrowski od roku 1833 kształcił się w berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Wilhelma Hensla. Po studiach przebywał w Düsseldorfie. W latach 1842/43 odbył dłuższą podróż do Włoch, a wracając zatrzymał się w Monachium. Następne lata spędził w Berlinie. W roku 1849 otrzymał stanowisko profesora Akademii Sztuk Pięknych w Królewcu, gdzie osiadł na stałe. W 1857 przyjechał do kraju, odwiedzając Warszawę, Częstochowę i Kraków. Malował sceny rodzajowe, historyczne, religijne oraz portrety. Zajmował się także malarstwem monumentalnym, był m.in. współtwórcą polichromii auli Uniwersytetu i dekoracji poczekalni dworca w Królewcu. Choć wykształcił się i działał w kręgu sztuki niemieckiej, zawsze czuł się Polakiem. Od 1856 stale nadsyłał obrazy na wystawy w krakowskim TPSP, a w swoim malarstwie często podejmował tematy z historii Polski, co niejednokrotnie wytykali mu krytycy niemieccy. Malował m.in. Śmierć Wandy, Pożegnanie powstańca i Jagiełłę opłakującego śmierć Jadwigi.
W polskich zbiorach muzealnychzachowało się stosunkowo niewiele prac artysty. Większy zbiór jego obrazów, rysunków, szkiców i akwarel zgromadzony w Muzeum w Bydgoszczy uległ częściowemu rozproszeniu w czasie II wojny światowej. Na rynku antykwarycznym obrazy Maksymiliana Piotrowskiego są dzisiaj rzadkością.
Data aukcji | Nr kat | Wywoławcza | Uzyskana | Zmień: |
---|---|---|---|---|
2012-10-14 | 21 | 50 000 zł | 73 000 zł | N/A PLN USD |