IInformacje o dziele:
sygn. l.d.: J. B.
Na odwr. faksymile podpisu artysty: Józef Brandt | z Warszawy.
W ten sposób oznaczono rysunki i szkice Brandta, które pozostały w zbiorach rodziny po śmierci artysty.
Rysunek jest szkicem do obrazu olejnego namalowanego przez Brandta w 1881. Obraz ten, jako Kozak na koniu reprodukowany jest m.in. w książce H.P. Bühlera Jäger, Kosaken und polnische Reiter. Josef von Brandt Alfred von Wierusz-Kowalski, Franz Roubaud und der Münchner Polenkreis, Hildesheim-Zürich-New York 1993, s. 68, il. 69 (wyd. polskie Polska szkoła monachijska..., Warszawa 1998).
Kozak na stepie, to motyw powtarzający się w twórczości Brandta (por. obrazy artysty na stronie www.agraart.pl). Przykładem są też prace reprodukowane we wzmiankowanej wyżej książce H.P. Bühlera (wyd. polskie, il. 71, 74) oraz w monografii-albumie I. Olchowskiej-Schmidt Józef Brandt, (Kraków 1996, il. s. 18, 61). Autorka zamieszcza tam, m.in. reprodukcję Kozaka na czatach ze zbiorów Muzeum w Orońsku, będącego niemal „lustrzanym odbiciem“ prezentowanego tu rysunku.
Józef Brandt:
Józef Brandt (Szczebrzeszyn 1841 - Radom 1915) był jednym z najwybitniejszym polskich malarzy batalistów. Naukę malarstwa rozpoczął w Warszawie pod okiem Juliusza Kossaka. W latach 1858-1860 był w Paryżu, gdzie podjął studia inżynierskie. Niebawem zarzucił je jednak na rzecz malarstwa i kształcił się w pracowni Leona Cognieta. Po powrocie do kraju, w 1861 debiutował na wystawie w warszawskim TZSP. Od 1863 kontynuował studia w monachijskiej ASP u Franza Adama. W 1870 otworzył w Monachium własną pracownie i niebawem stał się przywódcą, „generałem” tamtejszej polskiej kolonii artystycznej i nauczycielem wielu malarzy. Po 1877 miesiące letnie spędzał w Orońsku, zapraszając na plenery grono swych uczniów. Został honorowym profesorem Akademii w Monachium (1878), członkiem Akademii w Berlinie (1877) i Pradze (1900). Odznaczony wysokimi orderami, wyróżniany medalami i nagrodami na międzynarodowych wystawach, cieszył się prawdziwie europejską sławą. Mieszkając i tworząc poza krajem zawsze wyraźnie podkreślał swoją polskość; dając jej wyraz choćby poprzez podpisywanie obrazów Józef Brandt z Warszawy. Malował bitwy, potyczki, podjazdy – epizody z historii polskich wojen kresowych i wojen szwedzkich XVII wieku, a także sceny rodzajowe – jeźdźców, polowania, jarmarki. Jego barwne, pełne ruchu i perfekcyjne warsztatowo obrazy podziwiano powszechnie, jako najlepszy przykład wysoko wówczas cenionej „szkoły polskiej”. Ale podczas gdy niemiecki czy francuski widz dostrzegał w nich przede wszystkim egzotykę i barwy Orientu, dla Polaków były to płótna „prawdziwe, naturalne, swojskie jak fragmenty z pamiętników Paska albo Rzewuskiego, przetransponowane na barwy i linie”. |
Data aukcji | Nr kat | Wywoławcza | Uzyskana | Zmień: |
---|---|---|---|---|
2012-10-14 | 52 | 4 500 zł | 16 000 zł | N/A PLN USD |