IInformacje o dziele:
sygn. i dat. l.d.: Juliusz Kossak | 1875
Latem 1874 roku Juliusz Kossak i Józef Brandt odbyli wspólną podróż na Ukrainę, odwiedzając Chocim, a także Bałtę nad rzeką Kodymą, gdzie odbywały się wielkie i słynne targi koni. Wyprawa ta przyniosła im obu moc wrażeń, obserwacji, szkiców i pomysłów na przyszłe obrazy. Po powrocie Juliusz Kossak namalował wiele motywów z jarmarku w Bałcie, wśród nich kilka dużych, bardzo efektownych akwarel, a także obraz olejny. Akwarele te reprodukowane są, m.in. w dawnej warszawskiej prasie („Tygodnik Ilustrowany" 1876, II, s. 148) czy w albumie K. Olszańskiego (Juliusz Kossak, Wrocław 1988, il. na s. 58 oraz 362, 363, 364). Należy do nich także prezentowana akwarela - obraz pełen koni, życia, ruchu, a wszystko to - jak pisał współczesny recenzent - „narysowane wiernie, wybornie i śmiało. Taki w tym wszystkim harmonijny chaos, że oko oderwać się nie może".
Bardzo zbliżona kompozycja znana jest z drzeworytniczej ilustracji wykonanej według rysunku (przerysu) Wojciecha Kossaka i zamieszczonej w majowym numerze „Kłosów" w roku 1877.
Juliusz Kossak:
Juliusz Kossak (Wiśnicz 1824 - Kraków 1899) - malarz i ilustrator - był jednym z najpopularniejszych artystów polskich 2. połowy XIX wieku. Naukę rysunku i malarstwa rozpoczął we lwowskiej pracowni Jana Maszkowskiego; później wiele rysował z natury odwiedzając majątki szlacheckie na Ukrainie, Podolu i Wołyniu. W roku 1852 był w Wiedniu, na Węgrzech i w Petersburgu, a następnie zamieszkał na stałe w Warszawie. Lata 1856-1860 spędził w Paryżu, gdzie przyjaźnił się z Horacem Vernetem. Powróciwszy do Warszawy w latach 1862-1868 był kierownikiem artystycznym „Tygodnika Ilustrowanego”. W roku 1869 przeniósł się na stałe do Krakowa, skąd wyjeżdżał jeszcze do Monachium, by malować w atelier batalisty Franza Adama. Kossak był przede wszystkim znakomitym akwarelistą; rzadziej posługiwał się techniką olejną. Malował obrazy historyczne i batalistyczne, sceny rodzajowe ilustrujące życie i tradycje dworu szlacheckiego oraz obyczaje polskiego ludu. Ale prawdziwymi bohaterami jego obrazów były konie, których ruch, temperament, charakter i indywidualność potrafił po mistrzowsku przedstawić. Był także autorem wielu ilustracji do czasopism i książek, trafiającym bezbłędnie tak w klimat utworów literackich, jak i w tęsknoty i potrzeby odbiorców - czytelników Pieśni o ziemi naszej Wincentego Pola, Trylogii Henryka Sienkiewicza, Pana Tadeusza i poematów Adama Mickiewicza.
Data aukcji | Nr kat | Wywoławcza | Uzyskana | Zmień: |
---|---|---|---|---|
2014-06-15 | 24 | 160 000 zł | - | N/A PLN USD EUR |