Agra Art | Aukcje

- 17 marca 2013

Józef Brandt, STEFAN CZARNIECKI NA KONIU, PO 1900
  • karta z orzeczeniem prof. dr. Feliksa Kopery

  • odwrocie obrazu


Obiekt w archiwum

[ status: zarchiwizowany ]
Tytuł:
STEFAN CZARNIECKI NA KONIU, PO 1900
Nr:
17620
Technika:
olej, płótno
Wymiary:
55 cm x 45 cm
Cena wywoławcza:
180 000 zł
Cena uzyskana:
-

IInformacje o dziele:

 

sygn. p.d.:JB

Na odwrocie karta z orzeczeniem prof. dr. Feliksa Kopery, dyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie, potwierdzającego autorstwo Józefa Brandta.
Orzeczenie - maszynopis opatrzony podpisem profesora i jego stemplami imiennymi – wydane zostało w Krakowie, dn. 19 grudnia 1944 roku.

Józef Brandt:

Józef Brandt (Szczebrzeszyn 1841 - Radom 1915) był jednym z najwybitniejszym polskich malarzy batalistów. Naukę malarstwa rozpoczął w Warszawie pod okiem Juliusza Kossaka. W latach 1858-1860 był w Paryżu, gdzie podjął studia inżynierskie. Niebawem zarzucił je jednak na rzecz malarstwa i kształcił się w pracowni Leona Cognieta. Po powrocie do kraju, w 1861 debiutował na wystawie w warszawskim TZSP. Od 1863 kontynuował studia w monachijskiej ASP u Franza Adama. W 1870 otworzył w Monachium własną pracownie i niebawem stał się przywódcą, „generałem” tamtejszej polskiej kolonii artystycznej i nauczycielem wielu malarzy. Po 1877 miesiące letnie spędzał w Orońsku, zapraszając na plenery grono swych uczniów.

Został honorowym profesorem Akademii w Monachium (1878), członkiem Akademii w Berlinie (1877) i Pradze (1900). Odznaczony wysokimi orderami, wyróżniany medalami i nagrodami na międzynarodowych wystawach, cieszył się prawdziwie europejską sławą. Mieszkając i tworząc poza krajem zawsze wyraźnie podkreślał swoją polskość; dając jej wyraz choćby poprzez podpisywanie obrazów Józef Brandt z Warszawy.

Malował bitwy, potyczki, podjazdy – epizody z historii polskich wojen kresowych i wojen szwedzkich XVII wieku, a także sceny rodzajowe – jeźdźców, polowania, jarmarki. Jego barwne, pełne ruchu i perfekcyjne warsztatowo obrazy podziwiano powszechnie, jako najlepszy przykład wysoko wówczas cenionej „szkoły polskiej”. Ale podczas gdy niemiecki czy francuski widz dostrzegał w nich przede wszystkim egzotykę i barwy Orientu, dla Polaków były to płótna „prawdziwe, naturalne, swojskie jak fragmenty z pamiętników Paska albo Rzewuskiego, przetransponowane na barwy i linie”.

Data aukcji Nr kat Wywoławcza Uzyskana Zmień:
2013-03-17 37 180 000 zł - N/A PLN USD EUR